prestiż: najmłodsi
To będzie statyczny warsztat podróżniczy. Ruszymy w podróż do swojego muzycznego wnętrza. Odszukamy pierwotny rytm który każdy z nas niezaprzeczalnie zna i nosi w sobie – bicie serca.
Dowiemy się kto to był John Cage i wykonamy jego słynne „4’33”.
Spróbujemy uwolnić drzemiące w nas rytmy i melodie, spróbujemy odzyskać muzykę. Także w dosłowny sposób – z niczego, ze śmieci zrobimy instrumenty. Posegregujemy dźwięki. Będą szklane, plastikowe, papierowe. Poznamy też różne bębny, kalimby, rury tonalne i inne nie śmieciowe instrumenty. Od szeptu do krzyku. Od szelestu do grzmotu.
Wykorzystamy improwizację kontrolowaną i zagramy razem.
Muzyka to uniwersalny język emocji. Porozmawiajmy więc!
prowadzenie: Joanna Bronisławska